Najbardziej poszukiwani pracownicy w 2026 roku. Barometr Zawodów
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej co roku zleca Wojewódzkiemu Urzędowi Pracy w Krakowie analizę rynku ofert na terenie całego kraju.
Barometr zawodów to coroczna, krótkoterminowa prognoza sytuacji na rynku pracy w Polsce, która klasyfikuje zawody na trzy grupy:
- deficytowe, czyli takie na które jest duże zapotrzebowanie, a mała podaż,
- zrównoważone – równowaga między popytem a podażą,
- nadwyżkowe – dużo kandydatów, na których jest niskie zapotrzebowanie.
Pokazuje zapotrzebowanie na zawody w każdym z powiatów w Polsce oraz na poziomie województw i kraju, dlatego ten sam zawód może być deficytowy w jednym województwie, a nadwyżkowy w innym.
Praca czeka w 2026 roku na człowieka w wielu zawodach
Komu pracy w 2026 roku nie zabraknie? Spać spokojnie mogą osoby, które wybrały zawód elektryka i energetyka. Wiąże się to między innymi z dynamicznie rosnącą liczbą nowych budynków mieszkalnych, biurowych i komercyjnych. Poza tym także starsze budownictwo wymaga częstych modernizacji i wymiany instalacji elektrycznych, co powoduje zwiększone zapotrzebowanie na tych fachowców.
Przyszłości nie muszą się też bać kierowcy autobusów. Kolejne wymienione profesje to:
- kierowcy samochodów ciężarowych i ciągników siodłowych,
- lekarze,
- magazynierzy,
- monterzy instalacji budowlanych,
- nauczyciele praktycznej nauki zawodu,
- nauczyciele przedmiotów ogólnokształcących i języków obcych,
- nauczyciele przedmiotów zawodowych,
- nauczyciele szkół specjalnych i oddziałów integracyjnych,
- operatorzy i mechanicy sprzętu do robót ziemnych,
- opiekunowie osób starszych lub z niepełnosprawnością.
Na dalszych miejscach w zestawieniu są pielęgniarki, położne, pracownicy służb mundurowych, psycholodzy, terapeuci, samodzielni księgowi i spawacze.
Na kogo praca nie poczeka w 2026 roku?
Kto będzie miał kłopot ze znalezieniem pracy w 2026 roku? Przede wszystkim osoby z branż kreatywnych, medialnych, marketingowych, humanistycznych oraz części specjalizacji biurowych. Wśród tych profesji znajdą się graficy, dziennikarze, tłumacze, specjaliści PR, marketingu, finansów oraz HR. To obszary, w których po prostu coraz większą rolę odgrywają narzędzia automatyzujące pracę, dlatego takie osoby powinny postawić na zdobycie dodatkowych umiejętności.
Barometr Zawodów powinien być traktowany jako narzędzie pomocnicze, a nie jedyne źródło decyzji związanych z wyborem lub zmianą zawodu.